ChatGPT

Nigdy wcześniej żadna aplikacja nie podbiła internetu tak szybko jak ChatGPT

16.02.2023
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

Tylko 2 miesiące zajęło ChatowiGPT uzyskanie 100 mln użytkowników. To najszybsze tempo w historii. Dostrzegając ten sukces, Microsoft zainwestował w OpenAI już 10 mld dolarów – czytamy w najnowszym tygodniku Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

ChatGPT, czyli chatbot opracowany przez OpenAI, to najszybciej rozwijająca się aplikacja w historii internetu. TikTok potrzebował 9 miesięcy, aby zdobyć 100 mln użytkowników, Instagram – 2,5 roku, Facebook – około 5 lat. Natomiast ChatGPT pierwszy milion
użytkowników uzyskał w 5 dni, a 100 mln w zaledwie dwa miesiące.

Gwałtownie rosnąca popularność aplikacji wynika z faktu, że jest to pierwszy taki produkt oparty na sztucznej inteligencji, szeroko dostępny i łatwy w użyciu dla szerokiej rzeszy odbiorców. Jednocześnie odpowiedzi generowane przez czat brzmiały na tyle ludzko i kreatywnie, że często stawały się viralem w mediach społecznościowych.

– podają eksperci PIE.

Google versus Microsoft

Jak zwraca uwagę Instytut, nagły wzrost popularności chatbota zaostrzył konkurencję między Microsoftem a Googlem. Na początku 2023 r. Microsoft potwierdził inwestycję w OpenAI sięgającą 10 mld dolarów. Partnerstwo między firmami jest częścią planu integracji narzędzi sztucznej inteligencji OpenAI w produktach Microsoftu, jak np. wyszukiwarce Bing, która dzięki temu będzie mogła od razu po wpisaniu zapytania wyświetlać odpowiedź, zamiast prezentować listę stron z odnośnikami.

Integracja usługi ma rzucić wyzwanie wyszukiwarce Google, która globalnie obejmuje ok. 85 proc. rynku (dla porównania Bing – ok. 9 proc.). W odpowiedzi na działania konkurencji w lutym 2023 r. Google również rozpoczął testy nad własnym chatbotem o zbliżonych właściwościach.

Jak jednak twierdzą eksperci PIE, nie oznacza to, że już wkrótce chatboty zastąpią wyszukiwarki:

Ze względu na konstrukcję dużych modeli językowych, chatbotom zdarza się produkować odpowiedzi, które brzmią przekonująco, ale są nieprawdziwe. Dodatkowo, problemem mogą okazać się prawa autorskie do dzieł, na podstawie których czatbot generuje swoje odpowiedzi. Modele testowane są na tekstach z istniejących stron internetowych i mogą je czasem plagiatować. Wreszcie, dochodzi problem ze skalowalnością tego typu rozwiązań. Generowanie nowych odpowiedzi wymaga znacznie więcej mocy obliczeniowej, co za tym idzie energii, w porównaniu z tradycyjną wyszukiwarką. Dlatego problematyczne może być obsługiwanie miliardów zapytań dziennie.

Chatboty szybko stają się użytecznym narzędziem do pracy. Badanie przeprowadzone na grupie 4,5 tys. pracowników firm z sektora technologii, marketingu, konsultingu i zdrowia pokazują, że niemal co trzeci (27 proc.) pracownik już wykorzystuje ChatGPT (lub podobne narzędzia) w swojej pracy. Najczęściej z takich narzędzi korzystały osoby młodsze oraz pracujące w branży reklamy i marketingu. Umiejętność odpowiedniego sformułowania zapytania do chatbotu może stać się niedługo niezbędną kompetencją w wielu zawodach.

MD/źródło: tygodnik PIE

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA