Niemcy omijają sankcję wobec rosyjskiej ropy? Mieszają ją z surowcem z Kazachstanu
Dziś ma dojść do dostawy pierwszej partii kazachskiej ropy do Niemiec. Ma tam dotrzeć Ropociągiem Przyjaźń, co budzi obawy, że będzie wymieszana z objętą sankcjami rosyjską ropą. Czy to sposób Niemców na robienie interesów z Moskwą?
Zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej wystarczy, że 1 procent ropy z Kazachstanu będzie wymieszany z resztą z Rosji, by nie podlegała unijnym sankcjom.
Według kazachskiego ministra energetyki Bołata Akczulakowa 22 lutego ma dojść do dostawy pierwszej partii ropy kazachskiej do Niemiec.
Myślę, że dziś zakończymy wszelkie procedury i dziś może ruszyć dostawa
– powiedział.
KazTransOil zamierza wysłać w lutym 20 tysięcy ton kazachskiej ropy i produktów naftowych Ropociągiem Przyjaźń przez Białoruś i Polskę do Niemiec. Reuters podał, że Kazachstan ma wysłać Przyjaźnią 100 tysięcy ton ropy w marcu.
Ropa kazachska czy rosyjska?
Dostawy ropy z Kazachstanu przy użyciu rosyjskiego Transnieftu pozostają niepewnym źródłem. Już wcześniej dochodziło tam do przerw w dostawach z winy Rosji. Taka sytuacja miała miejsce m.in. w 2019 roku, podczas kryzysu zanieczyszczonej ropy, kiedy szlak wysechł na 49 dni.
Kazachska ropa ma zastąpić rosyjską w Rafinerii Schwedt, która obecnie pracuje na połowę mocy. Ma być to element jej derusyfikacji i pozbawienie udziałów Rosnieft Deutschland. Od tego zależy udostępnienie polskiego naftoportu na rzecz dostaw do Schwedt.
Zagrożeniem pozostaje możliwość mieszania ropy rosyjskiej z kazachską tak, aby nie podlegała sankcjom unijnym. Według wytycznych Komisji do embargo istnieje możliwość mieszania ropy z Rosji z inną, by nie podlegała sankcjom. Wystarczy, że 1 procent ropy z Kazachstanu będzie wymieszany z resztą z Rosji.
Dostawy opóźnione
Wysyłka ropy naftowej z Kazachstanu do Niemiec za pośrednictwem rurociągu „Przyjaźń” jeszcze się nie rozpoczęła, donosił we wtorek 21.02 korespondent Kazinformu.
Chingiz Iljasow, dyrektor Departamentu PR i Komunikacji Wewnętrznej kazachskiej spółki naftowej, ujawnił, że Kazachstan wciąż nie dostarczył swojej ropy rurociągiem „Przyjaźń” do Adamowa w Polsce w celu dalszej wysyłki do Niemiec.
Wcześniej Kazinform informował, że minister energetyki Kazachstanu Bułat Akczułakow zapowiadał wysłanie pierwszej partii kazachskiej ropy do Niemiec w pierwszej połowie lutego.
Wiceminister energetyki skomentował później doniesienia mediów, według których wysyłka ropy z Kazachstanu do Niemiec została opóźniona z powodu ostrzału rurociągu „Przyjaźń”.
MD