Niemcy jednak nie zablokują unijnego embarga na rosyjską ropę
Niemcy nie będą wetować decyzji UE w sprawie embarga na ropę na Rosję. To radykalna zmiana w dotychczas prowadzonej przez to państwo polityce względem Moskwy.
Powiedział o tym w rozmowie z ZDF niemiecki wicekanclerz a zarazem minister gospodarki Robert Habeck.
Nie grozi nam już narodowa katastrofa. Osiągnęliśmy duże postępy jeśli chodzi o ropę i możemy dołączyć do embarga, jeśli zostanie wprowadzone
– powiedział Habeck.
Wcześniej wicekanclerz stwierdził, że Niemcy znacznie zmniejszyły swoją zależność od rosyjskiej ropy, aby móc wprowadzić pełne embargo. Według niego udział rosyjskiej ropy w niemieckim imporcie spadł od 24 lutego z 35 proc. do 12 proc.
Wcześniej członek Komisji Europejskiej Josep Borrell stwierdził, że na szczycie UE z 30 i 31 maja należy spodziewać się decyzji o nałożeniu embarga na rosyjską ropę naftową. Aktualnie zapewnia ona nawet 25 proc. dostaw tego surowca do państw UE.
MD/źródło: ZDF