Nadwyżka w handlu międzynarodowym wspiera złotówkę
Nadwyżka polskiego salda obrotów bieżących wyniosła w marcu 2023 r. 1,6 mld euro. Ponadto w ostatnich 3 miesiącach złotówka umocniła się w stosunku do dolara o 8,5 proc. – czytamy w tygodniku PIE.
Złoty systematycznie umacnia się od początku kwietnia, mimo wysokiej inflacji. Czynnikiem wspierającym polską walutę jest nadwyżka obrotów bieżących bilansu płatniczego. Wyniki Polski powinny być korzystne na tle regionu także w kolejnych miesiącach.
– oceniają eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Polska od 3 miesięcy systematycznie osiąga nadwyżkę salda obrotów bieżących. W marcu wyniosła ona 1,6 mld euro. Za tak dobry wynik odpowiada poprawa sytuacji w handlu towarami. Eksport nadal notuje trend wzrostowy (15,5 proc. w marcu), podczas gdy import spadł na skutek ograniczenia konsumpcji gospodarstw domowych.
Nadwyżka obrotów bieżących wzmacnia PLN – kurs USD/PLN osiąga najniższe poziomy w stosunku do USD od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę. Mocnego złotego wspierają bieżące także prognozy, które wskazują na to, że deficyt obrotów bieżących Polski
w 2023 r. powinien być niewielki na tle regionu. Analitycy ankietowani przez FocusEconomics wskazują, że w 2023 r. wyniesie on w Polsce 1,6 proc. PKB. Dla porównania, w pozostałych państwach Europy Środkowej będzie to 3 proc. PKB.
Sytuacja w handlu międzynarodowym
Analitycy wskazują, że sytuacja w handlu międzynarodowym powinna się poprawiać. Od początku roku prognozy poprawiły się dla większości państw, tj. Bułgarii, Czech, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii i Węgier. Wyniki są słabsze w przypadku krajów należących do strefy euro – Chorwacji, Estonii, Słowacji i Słowenii. Rewizje prognoz w Polsce były największe – szacunki podniosły się o 1,4 pkt. proc. Najbliższe miesiące także przyniosą dobre wyniki. Wielkość portfela zamówień firm eksportowych w Polsce rośnie znacznie szybciej niż firm działających wyłącznie na terenie kraju. Ponadto, popyt na importowane dobra pozostaje niski. Będzie to sprzyjać nadwyżkom w handlu towarami.
Saldo handlu międzynarodowego prawdopodobnie pogorszy się w II połowie roku na skutek ożywienia aktywności w gospodarce. Mimo to deficyt powinien się znacząco obniżyć w odniesieniu do 2022 r., kiedy wyniósł 3 proc. PKB. Niższy deficyt na tle innych krajów regionu powinien nadal sprzyjać notowaniom PLN.
MD/źródło: Tygodnik PIE