Elektrownia atomowa w Cruas we Francji

Małe reaktory jądrowe będą używane do produkcji ciepła dla największych polskich aglomeracji do 2040 r.

07.06.2023
Redakcja
Czas czytania: 3 minut/y

Budowa tzw. małych reaktorów modułowymi (Small Modular Reactor – SMR) może być istotnym wsparciem transformacji energetycznej. Według oficjalnych zapowiedzi producentów do 2040 r. w Polsce ma stanąć nawet ponad 100 reaktorów SMR. Eksperci wskazują, że obok produkcji energii dla przemysłu największym potencjałem SMR może być produkcja ciepła systemowego w największych polskich aglomeracjach – przykładowo 3 reaktory o mocy 900 MWt (300 MWe) mogłyby zaspokajać nawet 80 proc. zapotrzebowania Warszawy na ciepło systemowe w 2040 r.

Jednocześnie eksperci wskazują, że budowa reaktorów SMR – choć może odegrać istotną rolę w procesie dekarbonizacji – nie zastąpi konieczności inwestycji w OZE i wielkoskalową energetykę jądrową. To wnioski płynące z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Perspektywy wykorzystania reaktorów SMR w polskiej transformacji energetycznej”, w którym przeanalizowany został potencjał małych reaktorów jądrowych w energetyce oraz bariery, które mogą stanąć na drodze rozwoju tej technologii.

SMR mogą wspomóc dekarbonizację ciepłownictwa

W opinii ankietowanych przez PIE ekspertów jedną z najważniejszych ról małych reaktorów jądrowych, obok produkcji energii elektrycznej dla przemysłu, będzie ich wykorzystanie w produkcji ciepła systemowego. Według 50 proc. ekspertów małe modułowe reaktory jądrowe będą używane w tym celu jeszcze przed 2040 r., a 77 proc. ekspertów jest zdania, że w dalszej przyszłości mogą one zaspokajać nawet powyżej 20 proc. zapotrzebowania na ciepło systemowe w dużych aglomeracjach miejskich.

Polska pozostaje jednym z krajów UE o najbardziej rozwiniętym ciepłownictwie systemowym. Do sieci ciepłowniczej przyłączonych jest ponad 40 proc. spośród 13,5 mln gospodarstw domowych. Odpowiada ona także za ok. ¼ całości wytworzonego ciepła ogółem (wliczając przemysł). W zainstalowanych 53,5 GW mocy w sieciach ciepłowniczych podstawowym paliwem pozostaje węgiel (71 proc. całości zużycia paliw, ok. 14,5 mln t rocznie).

Jednym z miast, które mogłyby znacząco skorzystać na zastosowaniu SMR w dekarbonizacji ciepłownictwa jest Warszawa. W 2020 r. zapotrzebowanie na ciepło systemowe w stolicy Polski wyniosło 8,9 TWh, z czego aż 90,7 proc. wytworzono w ciepłowniach z użyciem węgla kamiennego. W przyszłości zapotrzebowanie na ciepło może w Warszawie sięgnąć nawet powyżej 14 TWh. Zainstalowanie w sieci 3 reaktorów o mocy 900 MWt (300 MWe) mogłoby w modelu kogeneracji zaspokoić nawet 81 proc. rocznego zapotrzebowania Warszawy na ciepło w 2040 r. jednocześnie zwiększając produkcję energii elektrycznej w miesiącach, gdy zapotrzebowanie na ciepło spada.

Wykorzystanie reaktorów SMR do produkcji ciepła systemowego w Polsce będzie według większości ekspertów niezwykle istotne dla transformacji energetycznej. Wynika to z wysokiej potrzebą dekarbonizacji ciepłownictwa, które w ogromnej większości jest dziś oparte na spalaniu węgla. Jednocześnie konkurencja w postaci alternatywnych technologii jest tu dużo mniejsza niż w obszarze produkcji energii elektrycznej. To powoduje, że wykorzystanie małych reaktorów jądrowych do produkcji ciepła zarówno na potrzeby komunalne, jak i przemysłowe może być ich najważniejszym zastosowaniem.

 komentuje Adam Juszczak, doradca w zespole klimatu i energii.

Bariery na drodze rozwoju SMR

Eksperci pytani o barierę, która może utrudnić instalację małych elektrowni jądrowych najczęściej wskazują na wczesną fazę rozwoju tej technologii. Obecnie zaawansowane projekty pilotażowe istnieją jedynie w Chinach i Rosji. Przesuwane terminy uruchomienia pierwszych reaktorów SMR przekładają się na rosnący koszt mocy zainstalowanej, co może powodować spadek atrakcyjności takiej inwestycji w porównaniu do innych rozwiązań.  Wśród innych barier rozwoju SMR w Polsce eksperci wymieniają również długi proces uzyskiwania zgód i pozwoleń na budowę reaktorów, braki kadrowe  i wysoki koszt jednostkowy inwestycji.

Jeśli SMR mają być produkowane seryjnie, konieczne jest wypracowanie wspólnych międzynarodowych wymogów, m.in. w dziedzinie procesu licencjonowania i oceny technologii. W międzyczasie niezbędne jest jak najszybsze rozpoczęcie procesu wyboru lokalizacji pierwszych reaktorów i rozpoczęcie postępowania w sprawie wydania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych. Konieczne mogą okazać się także dofinansowania lub gwarancje państwowe obejmujące część kosztów reaktorów SMR. Należy też zauważyć duży problem jakim są braki kadrowe w dziedzinie energetyki jądrowej. Z kraju który nie miał żadnych realnych planów jądrowych staliśmy się krajem w którym w tym samym okresie mają być budowane 3 elektrownie opierające się o duże reaktory i dziesiątki małych reaktorów. Dlatego krytyczna jest intensywna współpraca z uczelniami technicznymi w celu rozbudowy kierunków kształcących specjalistów z jądrowej tej dziedzinie

– wskazuje Adam Juszczak, doradca w zespole klimatu i energii.

Poparcie społeczne dla wykorzystania najnowszych technologii jądrowych do produkcji energii elektrycznej wynosi w Polsce 84 proc., co jest najwyższym wynikiem spośród krajów biorących udział w ankiecie. To wynik wyższy o 15 pkt. proc. niż we Francji i Szwecji (69 proc. poparcia) i o 23 pkt. proc. wyższy niż w USA.

MD/źródło: PIE

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA