Inflacja w Polsce osiągnęła poziom 7,7 proc. – najwyższy od ponad dwóch dekad. Trzymanie oszczędności w gotówce oznacza więc, że tracą na swojej realnej wartości, a tym samym i my stajemy się ubożsi. W jaki sposób najlepiej zabezpieczyć nasze pieniądze?

O inflacji mówimy, gdy mamy do czynienia z powszechnym wzrostem cen, tzn. gdy nie dotyczy on tylko niektórych dóbr, lecz wszystkich lub znacznej większości z nich. Inflacja oznacza spadek wartości pieniądza – czyli za tą samą kwotę kupimy mniej dóbr, niż mogliśmy we wcześniejszym okresie.

W dobie inflacji trzymanie pieniędzy na lokacie jest jednym z najgorszych rozwiązań, gdyż zwyczajnie tracą one wtedy na swej realnej wartości. Dla przykładu na lokacie 1,5 proc. przy obecnej inflacji na poziomie ponad 7,7 proc. tracimy realnie więcej niż 6 proc. rocznie.

Jeśli jednak nie lokata, to gdzie najlepiej zainwestować swoje oszczędności, by w dobie wysokiej inflacji nie stracić a, jeśli to możliwe, nawet zyskać?

Jeden ze sposobów, lecz dość ryzykowny i wymagający najwięcej obeznania, stanowi inwestycja na Giełdzie Papierów Wartościowych. Istotne jest jednak odpowiednie wybranie spółek – najlepiej takich, których produkty w trakcie inflacji będą drożeć. Dobrym pomysłem może być także inwestowanie w firmy, które opierają się na produktach lub usługach wysokomarżowych – jak np. w usługi medyczne, branżę IT lub spółki energetyczne. Są one w dużej mierze odporne na inflacje.

Złoto stanowi jeden z najlepszych sposobów na zabezpieczenie się przed wpływem inflacji, jak również kryzysów finansowych. Przed kilkoma laty ceny złota gwałtownie rosły, jednak w następnych zaczęły się stabilizować.

Przed inflacją niemal zawsze chroni także inwestowanie w nieruchomości. Przez ostatnie 15 lat ceny mieszkań w Polsce rosły szybciej niż gdziekolwiek indziej w Europie. Przez półtora dekady przeciętne mieszkanie podrożało aż 2,5 krotnie. Obecnie ceny wciąż rosną, w największych polskich miastach nawet ok. 10 proc. rocznie. Należy jednak pamiętać, że nieruchomości są aktywem mało płynnym. Odzyskanie zainwestowanych środków może zająć inwestorowi bardzo dużo czasu.

Dobrym rozwiązaniem może być także inwestowanie w kryptowaluty. Najpopularniejsza z nich – Bitcoin, na początku 2011 miała wartość jednego dolara. Dziś za jednego bitcoina trzeba zapłacić już ponad 50 tys. USD. Prócz niego istnieją jednak także inne, dynamicznie rozwijające się kryptowaluty.

Już od dawna niemałą popularnością cieszy się także inwestowanie w antyki. Szczególną ich kategorię – i jedną z bardziej pewnych – stanowią stare samochody. O ile są należycie odrestaurowane, to ich wartość będzie z całą pewnością wzrastać wraz z wiekiem.

Przy inwestowaniu swoich oszczędności najlepiej pamiętać o dywersyfikacji. Jest to najlepszy sposób na uchronienie się przed ewentualną stratą na wartości dóbr, na które przeznaczyliśmy nasze pieniądze.

Oprac: KŚ