Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe zgodnie z oczekiwaniami rynku.
Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami Rada Gubernatorów Europejskiego Banku Centralnego podniosła wczoraj stopy procentowe o 75 punktów bazowych. Stopa benchmarkowa wynosi 2,0 proc., a stopa depozytowa 1,5 procent.
Równocześnie Rada zdecydowała o podniesieniu (od 23.11) oprocentowania kredytów TLTRO III, które uruchomiono w trakcie pandemii. Od tej daty ich oprocentowanie ma być indeksowane średnią stóp procentowych Banku. Prócz tego Rada podniosła oprocentowanie rezerwy obowiązkowej do stopy depozytowej (1,5 proc.). Nie dokonała za to żadnych zmian w prowadzonym programie zakupu aktywów (APP).
W opublikowanym po posiedzeniu komunikacie podkreślono, że Rada będzie kontynuowała proces podnoszenia stóp procentowych. Dalsze decyzje mają zależeć od danych. Zaznaczono zarazem, że nadrzędnym celem jest „redukcja wsparcia dla popytu” w procesie normalizacji oczekiwań inflacyjnych.
Wydaje się więc, że Rada jest świadoma niewielkiego wpływu na bieżące silne procesy inflacyjne i kieruje politykę na ograniczenie ryzyka związanego z efektami drugiej rundy. Towarzyszą temu coraz większe obawy o spowolnienie europejskiej gospodarki, które były szeroko omawiane w trakcie konferencji prasowej przez prezes Ch. Lagarde.
– twierdzą analitycy Banku Gospodarstwa Krajowego.
Po spowolnieniu gospodarki strefy euro w trzecim kwartale, Europejski Bank Centralny oczekuje dalszego pogorszenia koniunktury w następnych.
Jednocześnie Prezes Lagarde wciąż pozytywnie ocenia kondycję rynku pracy. Zauważyła ona, że pogorszenie koniunktury może przełożyć się na wzrost bezrobocia, ale raczej nie spowolnienie presji płacowej.
Analitycy BGK oceniają, że to właśnie kondycja rynku pracy przesądza o tym, że EBC wciąż dostrzega przestrzeń do dalszej normalizacji polityki, pomimo coraz trudniejszych uwarunkowań makroekonomicznych.
Zakładamy, że kiedy osłabienie koniunktury dotknie również danych z rynku pracy, co ograniczy ryzyka dłuższego utrzymywania się inflacji, EBC zakończy cykl podwyżek. Zapewne nastąpi to w I kwartale przyszłego roku. Do tego czasu stopy w Eurolandzie będą dalej podnoszone, przy malejącej skali pojedynczych ruchów.
– twierdzą analitycy Banku Gospodarstwa Krajowego.
Zobacz też: Wielomiliardowe straty polskiego sektora bankowego. Pojawiają się nieznane wcześniej problemy
MD