Jak wynika z danych udostępnionych przez serwis nieruchomości Otodom, w skali roku ceny za wynajem wzrosły w niektórych miastach nawet o kilkanaście procent. W zestawieniu porównano średnie ceny (i ich wzrost w skali roku) mieszkań małych (do 38 mkw), średnich (do 60 mkw) i dużych (do 90 mkw). w największych polskich miastach

Wynajęcie mieszkania do 38 mkw w Warszawie to koszt około 2069 zł za miesiąc. Mieszkania średnie to już kwestia 2881 zł, natomiast duże kosztowało w październiku 4679 zł za miesiąc. Najbardziej odczuwalny wzrost w skali roku był w przypadku mieszkań średnich i dużych – kolejno średnio o 10 proc. i aż 16,3. proc.

Pod względem średniej ofertowej ceny wynajmowanych mieszkań Warszawa nie ma sobie równych. Daleko za nią, lecz wciąż drogi, jest Gdańsk. Tam w skali roku najbardziej podrożały małe mieszkania – aż o 14,8 proc, do średnio 1888 złotych za miesiąc. Znacznie droższe są także mieszkania średnie – o 10,3 proc., ze średnią ceną 2358 zł.

Trzecim najdroższym miastem w Polsce pod względem średnich cen wynajmu mieszkań pozostaje Wrocław. Jest to także jedyne miasto, w którym dwucyfrowy wzrost cen odnotowano w przypadku mieszkań o każdej wielkości. Te małe podrożały o 15,3 proc. (do 1856 zł/m-c), średnie podobnie – o 15,7 proc. (2404 zł/m-c), a największe „tylko” o 10,6 proc.

Najwyższy procentowy wzrost odnotowano w Szczecinie w przypadku małych mieszkań. W tym mieście zapłacimy za nie średnio 27 proc. więcej niż rok temu – ok. 1844 zł/m-c.

W Krakowie małe mieszkania podrożały stosunkowo najmniej – o 8,7 proc. w skali roku. W przypadku średnich i dużych mieszkań było jednak już gorzej. W październiku tego roku cena ich miesięcznego wynajmu była większa o kolejno 12,2 proc. i 13,3 proc. w porównaniu z październikiem 2020.

Znacznie podrożały mieszkania w Poznaniu, zwłaszcza małe i średnie. Te pierwsze o 12,6 proc., a te drugie o 14,2 proc. Zapłacimy za nie średnio 1495 zł i 1990 zł za miesiąc.

W przygotowanym zestawieniu najtańsze mieszkania są dostępne w Bydgoszczy (średnia cena 1627), ale i w tym mieście w skali roku ceny wzrosły znacząco – aż o 15,9 proc. w przypadku mieszkań do 38 mkw i o 12,4 proc. jeśli chodzi o średnie mieszkania (38-60 mkw).

Dwucyfrowy wzrost cen mieszkań odnotowano także w Łodzi, w przypadku małych mieszkań (o 12,8 proc.) oraz w Lublinie w przypadku mieszkań dużych (o 10,9 proc).

Wpływ na wzrost stawek ma zwiększenie popytu, związane przede wszystkim ze studentami którzy wrócili do nauki stacjonarnej.

źródło: bankier.pl