Brytyjska policja blokowała nabór białych aby promować grupy „niedoreprezentowane”

West Yorkshire Police (WYP), jedna z największych sił policyjnych w Wielkiej Brytanii, znalazła się w ogniu krytyki. Wszystko przez doniesienia, że od jakiegoś czasu blokuje aplikacje od białych brytyjskich kandydatów, aby „zwiększyć różnorodność” w swoich szeregach. Jak podaje The Telegraph, rekruterzy priorytetowo traktują kandydatów z „niedoreprezentowanych” grup, umożliwiając im wcześniejsze składanie wniosków na programy dla konstabli, podczas gdy inni muszą czekać na oficjalne otwarcie rekrutacji.

Czy to rasizm?

Polityka ta wywołała zarzuty o niesprawiedliwe traktowanie i tzw. pozytywną dyskryminację, a krytycy twierdzą, że stawia ona białych brytyjskich aplikantów w niekorzystnej pozycji. Były funkcjonariusz, który wypowiedział się anonimowo, określił tę praktykę jako „ukryty” plan faworyzowania określonych grup. Według jego relacji, kandydaci są oceniani w skali od „złotej” do „brązowej”, czasami na podstawie ich pochodzenia etnicznego. Twierdzi, że kandydaci niebędący białymi otrzymywali ocenę „złotą”, podczas gdy osoby określające się jako „biali inni”, w tym z irlandzkim lub wschodnioeuropejskim pochodzeniem, były klasyfikowane jako „brązowe”. Sygnalista poinformował, że zgłaszał te obawy przełożonym, ale kazano mu „nie wtrącać się”.

Raport, do którego dotarł The Telegraph, stwierdza:

To wpisuje się w ogólny schemat, gdzie możliwości dla białych Brytyjczyków są ograniczane, podczas gdy osoby niebędące białymi Brytyjczykami są przepychane na kolejny etap

Na stronie internetowej WYP otwarcie przyznaje, że z powodu znacznego niedoboru funkcjonariuszy z mniejszości etnicznych, aplikacje od tych grup są przyjmowane przez cały rok, podczas gdy inni muszą czekać na otwarcie procesu rekrutacyjnego. Strona głosi:

Obecnie przyjmujemy wnioski na dwa programy dla konstabli (mundurowy i detektywistyczny) od osób z naszych niedoreprezentowanych grup… Jeśli nie należysz do jednej z tych grup, sprawdzaj tę stronę w poszukiwaniu przyszłych możliwości rekrutacyjnych

„Pozytywna dyskryminacja”

Według doniesień, WYP wstrzymywał ogłaszanie ofert pracy, dopóki nie pojawili się kandydaci uznani za niedoreprezentowanych. Jeden z prawników powiedział The Telegraph, że choć pozytywna dyskryminacja jest dozwolona w USA, w Wielkiej Brytanii jest zabroniona, a opóźnianie aplikacji do czasu pojawienia się kandydatów z niedoreprezentowanych grup znajduje się w „szarej strefie prawnej”. Niektórzy funkcjonariusze WYP dodali, że pewne oferty pracy były oznaczane jako „H” (ukryte) w systemie rekrutacyjnym, co oznaczało, że mogły się o nie ubiegać tylko osoby poinformowane przez zespół ds. działań pozytywnych.

Jeden z informatorów stwierdził:

Używanie ukrytych wakatów oznaczonych w wewnętrznym systemie komputerowym miało na celu zapewnienie, że aplikują osoby niebiałe. Tych ofert nie można znaleźć online. Dowiesz się o nich tylko po otrzymaniu e-maila od Zespołu Działań Pozytywnych

Dodał, że gdy zgłaszał swoje obawy kierownictwu, usłyszał „rób, co ci kazano”.

Rzecznik West Yorkshire Police odpiera zarzuty, tłumacząc, że polityka ta ma na celu zapewnienie, by siły policyjne odzwierciedlały różnorodność społeczności, którym służą. Powołał się na dane z ostatniego spisu ludności, które wykazały, że 23 proc. mieszkańców West Yorkshire pochodzi z mniejszości etnicznych, podczas gdy wśród funkcjonariuszy odsetek ten wynosi zaledwie 9 proc.

Aby zaradzić tej niedoreprezentacji, stosujemy działania pozytywne zgodnie z Ustawą o Równości z 2010 roku. Nasze podejście zostało niedawno zweryfikowane przez Inspektorat Służb Policyjnych i Straży Pożarnej w ramach inspekcji dotyczącej aktywizmu i bezstronności, i nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości

– oświadczył rzecznik. Dodał, że osoby z niedoreprezentowanych grup mogą składać wnioski, które są przechowywane do czasu otwarcia okna rekrutacyjnego dla wszystkich kandydatów, a rozmowy kwalifikacyjne nie odbywają się wcześniej.

Źródło: The Telegraph