Czerwona piła łańcuchowa na ściętych pniach w lesie.

120 tys. polskich firm pod lupą unijnego rozporządzenia przeciw wylesianiu

02.04.2025
Kamil Śliwiński
Czas czytania: 2 minut/y

Unijne rozporządzenie przeciw wylesianiu (EUDR), które obejmie około 120 tys. polskich przedsiębiorstw z branży drzewnej, meblarskiej i pokrewnych, wprowadza nowe, rygorystyczne wymogi dotyczące monitorowania łańcucha dostaw i dokumentowania pochodzenia surowców. Chociaż termin wdrożenia przepisów został przesunięty o rok – dla większych firm na 30 grudnia 2025 roku, a dla mikro- i małych przedsiębiorstw na 30 czerwca 2026 roku – eksperci alarmują, że przygotowania należy rozpocząć już teraz, by uniknąć chaosu i problemów w przyszłości.

EUDR, które weszło w życie w czerwcu 2023 roku, ma na celu ograniczenie wpływu konsumpcji w UE na wylesianie i degradację lasów na świecie. Regulacja obejmuje siedem grup produktów, w tym drewno, soję, olej palmowy, kakao, kawę, bydło i kauczuk. Firmy wprowadzające te towary na rynek unijny, eksportujące je lub nimi handlujące będą musiały udowodnić, że ich produkcja nie przyczyniła się do wylesiania ani degradacji lasów po 31 grudnia 2020 roku.

Przedsiębiorcy będą zobowiązani do podania lokalizacji działek, z których pochodzi surowiec, oraz wykazania, że jego pozyskanie było legalne, zgodne z prawem kraju pochodzenia, a także z poszanowaniem praw człowieka i ludności rdzennej

– wyjaśnia Jakub Wicher, koordynator FSC ds. zrównoważonego łańcucha dostaw w FSC Polska.

Wyzwania dla polskich firm

Nowe przepisy oznaczają konieczność szczegółowego monitorowania łańcucha dostaw, rejestrowania każdej transakcji w unijnym systemie informatycznym oraz przeprowadzania analiz geolokalizacyjnych. Dla polskiego sektora drzewnego i meblarskiego, który jest jednym z liderów eksportu w Europie, to ogromne wyzwanie.

Najwięksi gracze rynkowi już dostosowują swoje procesy i zbierają dane od dostawców, ale większość z 120 tys. firm to mniejsze podmioty, które często nie mają ani wiedzy, ani zasobów, by sprostać tym wymogom

– podkreśla Wicher.

Mikro- i małe przedsiębiorstwa znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji. Brak specjalistycznej kadry, ograniczone środki finansowe oraz niejasności dotyczące krajowych przepisów wykonawczych komplikują przygotowania. W Polsce nie wyznaczono jeszcze organu odpowiedzialnego za egzekwowanie EUDR, co dodatkowo utrudnia firmom planowanie działań. Bez odpowiedniego wsparcia wiele z nich może stracić konkurencyjność na rynku unijnym.

Czas na działanie

Eksperci z FSC Polska, organizacji wspierającej zrównoważone zarządzanie lasami, zalecają przedsiębiorcom, by nie zwlekali z przygotowaniami.

Firmy powinny już teraz uzgadniać z partnerami handlowymi wymianę danych, takich jak współrzędne geograficzne działek czy dokumenty potwierdzające legalność surowców

– radzi Michał Kotarski, menedżer ds. rozwoju rynku i komunikacji w FSC Polska. Organizacja oferuje narzędzia ułatwiające dostosowanie się do EUDR, w tym systemy gromadzenia danych i raportowania.

FSC podkreśla, że choć termin wejścia w życie rozporządzenia został odroczony, jego wymogi są już pewne i nie ulegną znaczącym zmianom. Firmy, które zaczną działać z wyprzedzeniem, zyskają przewagę konkurencyjną i unikną ryzyka prawnego czy logistycznego w przyszłości.

Traktujmy EUDR, jakby już obowiązywało. Wdrożenie zmian wymaga czasu, a rok to nie tak dużo, jak się wydaje

– dodaje Kotarski.

Globalny kontekst

Unia Europejska, posiadająca 5 proc. światowych lasów i 43 proc. swojej powierzchni pokrytej lasami, od lat zmaga się ze spadkiem bioróżnorodności. Wylesianie, będące jedną z głównych przyczyn kryzysu klimatycznego, odpowiada za znaczną część emisji CO2. EUDR to krok w stronę zahamowania tego procesu i regeneracji ekosystemów leśnych, co – jak podkreśla Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) – jest kluczowe w walce ze zmianami klimatu.

Polskie firmy stoją przed szansą, by nie tylko spełnić unijne wymogi, ale też wzmocnić swoją pozycję na globalnym rynku, stawiając na zrównoważony rozwój. Kluczem do sukcesu będzie jednak szybka reakcja i skuteczne przygotowanie – czasu na zwłokę już nie ma.

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA